Forum sojuszników New Union
Mi tam wsio równo. Nie kojarzę nikogo z tego sojuszu, nie czuję się z ich strony zagrożony ani też odwrotnie raczej nie jest. Nie rozglądałem się i nie wiem gdzie oni mają swoje miasta, ale jedno co mi się wydaje to to że jest to też jakiś sposób do znalezienia sprzymierzeńców do podpisywania traktatów kulturowych
Offline